Marzenia senne stanowią naturalną część naszego snu, pojawiając się w fazie REM, która trwa około 15 minut. Niektórzy ludzie pamiętają swoje sny, podczas gdy innym wydaje się, że w ogóle nie śnią po przebudzeniu. Jednak są również tacy, którzy śnią więcej i lepiej, zapamiętując szczegóły z niezwykłą precyzją. Czy zastanawiałeś się, dlaczego tak się dzieje?
Otóż, brak doświadczenia snów może świadczyć zarówno o problemach o podłożu psychologicznym, jak i o nieosiągnięciu fazy głębokiego snu. I właśnie tutaj pojawia się jeden z winowajców – bezdech senny.
Osoby cierpiące na bezdech senny doświadczają wielokrotnych epizodów częściowego lub całkowitego zablokowania przepływu powietrza w górnych drogach oddechowych każdej nocy. Po każdym takim epizodzie następuje wybudzenie organizmu. To skutkuje niemożnością osiągnięcia lub zbyt krótkim czasem fazy REM. Badania wykazały, że 71% osób bez bezdechu sennego pamięta swoje sny, podczas gdy u osób z bezdechem sennym odsetek ten wynosi zaledwie 43%.
Co ciekawe, nawet jeśli osoba z bezdechem sennym doświadcza snów, znacznie częściej przybierają one charakter koszmarów. Typowe, nieprzyjemne sny często dotyczą duszenia, dławienia się, niemożności złapania oddechu lub topienia. Wiąże się to z tym, że w czasie epizodu zablokowania przepływu powietrza organizm doświadcza dokładnie tego samego, co ukazuje się w tych koszmarach.
Jeśli od dłuższego czasu nie pamiętasz żadnych snów, a koszmary o duszeniu nie dają Ci spokoju, a do tego odczuwasz ciągłe zmęczenie i brak snu, może warto zbadać się pod kątem bezdechu sennego? To mogłoby być kluczem do poprawy jakości Twojego snu i ogólnego samopoczucia!
